Discussion:
co to może być?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Bartłomiej Maliszewski
2014-12-13 11:31:15 UTC
Permalink
Znalazłem w wodzie. Obraz z mikroskopu.
Zwierzę widoczne było gołym okiem. Podłużne ok. 2-3mm długości.
Spacerowało po szybie w akwarium.

Loading Image....html

Loading Image....html

Loading Image....html

Jakieś sugestie ?

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com
Jarosław Sokołowski
2014-12-13 14:50:21 UTC
Permalink
Post by Bartłomiej Maliszewski
Znalazłem w wodzie. Obraz z mikroskopu.
Zwierzę widoczne było gołym okiem. Podłużne ok. 2-3mm długości.
Spacerowało po szybie w akwarium.
http://zapodaj.net/0ab5b4cfb4064.jpg.html
http://zapodaj.net/14d4463146b54.gif.html
http://zapodaj.net/99b0dee684bed.gif.html
Jakieś sugestie ?
Szczecinkę na obrazkach widać, ale zwierz nią skąpo okryty.
Więc pewnie jakiś skąposzczet wodny. Stylaria lacustris albo
co inne.
Post by Bartłomiej Maliszewski
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez
oprogramowanie antywirusowe Avast. http://www.avast.com
Takie rzeczy, to my tu wiemy nawet bez tych wszystkich avastów.
Wirusów nie widać gołym okiem ani nie łażą one po szybach.

Jarek
--
Po cholerę toto żyje?
Trudno powiedzieć, czy ma szyję,
a bez szyi komu się przyda?
Bartłomiej Maliszewski
2014-12-14 18:42:50 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Bartłomiej Maliszewski
Znalazłem w wodzie. Obraz z mikroskopu.
Zwierzę widoczne było gołym okiem. Podłużne ok. 2-3mm długości.
Spacerowało po szybie w akwarium.
http://zapodaj.net/0ab5b4cfb4064.jpg.html
http://zapodaj.net/14d4463146b54.gif.html
http://zapodaj.net/99b0dee684bed.gif.html
Jakieś sugestie ?
Szczecinkę na obrazkach widać, ale zwierz nią skąpo okryty.
Więc pewnie jakiś skąposzczet wodny. Stylaria lacustris albo
co inne.
Post by Bartłomiej Maliszewski
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez
oprogramowanie antywirusowe Avast. http://www.avast.com
Takie rzeczy, to my tu wiemy nawet bez tych wszystkich avastów.
Wirusów nie widać gołym okiem ani nie łażą one po szybach.
Jarek
Witaj. Dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście Stylaria wydawać by się mogła
właściwą odpowiedzią na mą wątpliwość.
I w pierwszej chwili zaakceptowałem Twoją odpowiedź bez wahania.
U Stylarii występuje w części płata głowowego czułek. Znajduję się on w
zagłębieniu.
Mam wrażenie, że nie mamy tutaj do czynienia z czułkiem, lecz po prostu
wyrostkiem tylnego końca ciała.

Poza tym gdyby to był czułek, a więc początek ciała, perystaltyka jelit
wskazałaby początek. Tutaj ewidentnie od zaokrąglonej głowy jelita
pracują w kierunku tylnego wyrostka.

Tutaj nieco więcej szczegółów na żywo:


Zastanawiam się nad Potamodrilu fluviatilis.
Krótkie szczeciny rosną prawdopodobnie po 5 i w części dystalnej mają
dwa ząbki.
Szczeciny boczne 2 sztuki, oraz grzbietowe 3.
Długość wzrasta wraz z długością ciała.



---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com
Jarosław Sokołowski
2014-12-14 21:29:35 UTC
Permalink
Post by Bartłomiej Maliszewski
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Bartłomiej Maliszewski
Znalazłem w wodzie. Obraz z mikroskopu.
Zwierzę widoczne było gołym okiem. Podłużne ok. 2-3mm długości.
Spacerowało po szybie w akwarium.
http://zapodaj.net/0ab5b4cfb4064.jpg.html
http://zapodaj.net/14d4463146b54.gif.html
http://zapodaj.net/99b0dee684bed.gif.html
Jakieś sugestie ?
Szczecinkę na obrazkach widać, ale zwierz nią skąpo okryty.
Więc pewnie jakiś skąposzczet wodny. Stylaria lacustris albo
co inne.
[...]
Post by Bartłomiej Maliszewski
Witaj. Dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście Stylaria wydawać by
się mogła właściwą odpowiedzią na mą wątpliwość.
I w pierwszej chwili zaakceptowałem Twoją odpowiedź bez wahania.
Co mogło być pewnym błędam metodologicznym, bowiem ja się długo nie
zastanawiałem nad odpowiedzią. Poza tym żaden ze mnie autorytet.
Post by Bartłomiej Maliszewski
U Stylarii występuje w części płata głowowego czułek. Znajduję
się on w zagłębieniu.
Mam wrażenie, że nie mamy tutaj do czynienia z czułkiem, lecz
po prostu wyrostkiem tylnego końca ciała.
Powiadają, że w Wąchocku psy dupami szczekają. Coś w tym gadaniu
musi być -- są takie sytuacje, że niepewności człeka ogarnia.
Post by Bartłomiej Maliszewski
Poza tym gdyby to był czułek, a więc początek ciała, perystaltyka
jelit wskazałaby początek. Tutaj ewidentnie od zaokrąglonej głowy
jelita pracują w kierunku tylnego wyrostka.
Tutaj nieco więcej szczegółów na żywo: http://youtu.be/cmbuCYmI2ko
Faktycznie, żwawo sobie poczyna -- na skacowaniego nie wygląda. Jelita
pracują jak należy, nie mozna mieć złudzeń co do tego, z której strony
takiemu można naskoczyć.
Post by Bartłomiej Maliszewski
Zastanawiam się nad Potamodrilu fluviatilis.
Krótkie szczeciny rosną prawdopodobnie po 5 i w części dystalnej
mają dwa ząbki.
Szczeciny boczne 2 sztuki, oraz grzbietowe 3.
Długość wzrasta wraz z długością ciała.
Takie rzeczy można skonsultować z fachową literatura przedmiou -- na
szczęście dostępną on-line:

http://rcin.org.pl/miiz/Content/32879/WA058_51198_K25197-T4_Klucz-oznacz-bezkreg.pdf

Jarek
--
Jamniczek posiada głowę, środek i tylną część ciała. W środku ma kiszkę.
Ostatecznie wszystko co żyje, ma w środku ma jakąś kiszkę.
Bartłomiej Maliszewski
2014-12-15 08:04:00 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Bartłomiej Maliszewski
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Bartłomiej Maliszewski
Znalazłem w wodzie. Obraz z mikroskopu.
Zwierzę widoczne było gołym okiem. Podłużne ok. 2-3mm długości.
Spacerowało po szybie w akwarium.
http://zapodaj.net/0ab5b4cfb4064.jpg.html
http://zapodaj.net/14d4463146b54.gif.html
http://zapodaj.net/99b0dee684bed.gif.html
Jakieś sugestie ?
Szczecinkę na obrazkach widać, ale zwierz nią skąpo okryty.
Więc pewnie jakiś skąposzczet wodny. Stylaria lacustris albo
co inne.
[...]
Post by Bartłomiej Maliszewski
Witaj. Dziękuję za odpowiedź. Rzeczywiście Stylaria wydawać by
się mogła właściwą odpowiedzią na mą wątpliwość.
I w pierwszej chwili zaakceptowałem Twoją odpowiedź bez wahania.
Co mogło być pewnym błędam metodologicznym, bowiem ja się długo nie
zastanawiałem nad odpowiedzią. Poza tym żaden ze mnie autorytet.
Post by Bartłomiej Maliszewski
U Stylarii występuje w części płata głowowego czułek. Znajduję
się on w zagłębieniu.
Mam wrażenie, że nie mamy tutaj do czynienia z czułkiem, lecz
po prostu wyrostkiem tylnego końca ciała.
Powiadają, że w Wąchocku psy dupami szczekają. Coś w tym gadaniu
musi być -- są takie sytuacje, że niepewności człeka ogarnia.
Post by Bartłomiej Maliszewski
Poza tym gdyby to był czułek, a więc początek ciała, perystaltyka
jelit wskazałaby początek. Tutaj ewidentnie od zaokrąglonej głowy
jelita pracują w kierunku tylnego wyrostka.
Tutaj nieco więcej szczegółów na żywo: http://youtu.be/cmbuCYmI2ko
Faktycznie, żwawo sobie poczyna -- na skacowaniego nie wygląda. Jelita
pracują jak należy, nie mozna mieć złudzeń co do tego, z której strony
takiemu można naskoczyć.
Post by Bartłomiej Maliszewski
Zastanawiam się nad Potamodrilu fluviatilis.
Krótkie szczeciny rosną prawdopodobnie po 5 i w części dystalnej
mają dwa ząbki.
Szczeciny boczne 2 sztuki, oraz grzbietowe 3.
Długość wzrasta wraz z długością ciała.
Takie rzeczy można skonsultować z fachową literatura przedmiou -- na
http://rcin.org.pl/miiz/Content/32879/WA058_51198_K25197-T4_Klucz-oznacz-bezkreg.pdf
Jarek
Dzięki za link, jednakże już po wstępnym zaznajomieniu się z tą pozycją
książkową wysunąłem powyższe wnioski.
Obserwacja żywego organizmu nie jest taka prosta, szczególnie że
potrzeba duże powiększenia aby sklasyfikować konkretne pęczki szczecin.
Ale dziękuję za pomoc, oczekuję już na konsultację z hydrobiologami :)

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com
Jarosław Sokołowski
2014-12-15 12:57:30 UTC
Permalink
Post by Bartłomiej Maliszewski
Dzięki za link, jednakże już po wstępnym zaznajomieniu się z tą pozycją
książkową wysunąłem powyższe wnioski.
Obserwacja żywego organizmu nie jest taka prosta, szczególnie że
potrzeba duże powiększenia aby sklasyfikować konkretne pęczki szczecin.
O tych trudnościach wiadomo od dawna. Złapią jakiego niesporczaka, ten
do sesji zdjęciowej odstawi się jak stróż w Boże Ciało, na koniec mu we
fotoszpie to i owo poprwawią, tamto znów podbarwią na atrakcyjny kolorek.
Wszystko widać tak dokładnie, że człowiek sobie myśli, że gdy spotka
takiego na ulicy, to od razu go z twarzy rozpozna. Tymczasem to nie tak
-- trzeba kolesiowi te wszystkie szczecinki policzyć, choćby cały wyglądał
niewyraźnie jak po nieprzespanej nocy. Ale co tam, że niewyraźnie -- jak
się wie co liczyć, to nawet duże powiększenie nie tak potrzebne.
Post by Bartłomiej Maliszewski
Ale dziękuję za pomoc, oczekuję już na konsultację z hydrobiologami :)
O hydrobiologa tu trudniej niż o Stylarię lacustris albo nawet Potamodrilu
fluviatilis. Trudno liczyc na to, że będzie samopas spacerował po szybie
akwarium.

Jarek
--
No więc zarazki wciąż rosły, wpierw były jak turkucie,
Potem ogromne jak myszy latały po instytucie,
Na próżno woźny je z miotłą jak oszalały ganiał --
Nie dość, że się z niego śmiały, to mu jeszcze wyżerały śniadania.
Bartłomiej Maliszewski
2014-12-15 21:42:06 UTC
Permalink
Post by Jarosław Sokołowski
Post by Bartłomiej Maliszewski
Dzięki za link, jednakże już po wstępnym zaznajomieniu się z tą pozycją
książkową wysunąłem powyższe wnioski.
Obserwacja żywego organizmu nie jest taka prosta, szczególnie że
potrzeba duże powiększenia aby sklasyfikować konkretne pęczki szczecin.
O tych trudnościach wiadomo od dawna. Złapią jakiego niesporczaka, ten
do sesji zdjęciowej odstawi się jak stróż w Boże Ciało, na koniec mu we
fotoszpie to i owo poprwawią, tamto znów podbarwią na atrakcyjny kolorek.
Wszystko widać tak dokładnie, że człowiek sobie myśli, że gdy spotka
takiego na ulicy, to od razu go z twarzy rozpozna. Tymczasem to nie tak
-- trzeba kolesiowi te wszystkie szczecinki policzyć, choćby cały wyglądał
niewyraźnie jak po nieprzespanej nocy. Ale co tam, że niewyraźnie -- jak
się wie co liczyć, to nawet duże powiększenie nie tak potrzebne.
Post by Bartłomiej Maliszewski
Ale dziękuję za pomoc, oczekuję już na konsultację z hydrobiologami :)
O hydrobiologa tu trudniej niż o Stylarię lacustris albo nawet Potamodrilu
fluviatilis. Trudno liczyc na to, że będzie samopas spacerował po szybie
akwarium.
Jarek
W akwarium ten konkretny przypadek nie jest odosobniony. Widać w toni
wodnej jak unoszą się mu bracia podobni.
Widać również inne ciekawe, inaczej poruszające się małe stworzenia.
Pewnie nicienie albo inny zwierz. Jednak nie uchwyciłem go w pipetę.
Do tego dochodzą nicienie tak małe, a tak energiczne, że nie sposób
nawet zobaczyć co to może być, a z racji wielkości problem ten się
zwielokrotnia.
Mniejsza o większość :) jak tylko dowiem się co to za Pan, to chętnie tą
wiedzą się podzielę :)

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

Kontynuuj czytanie narkive:
Loading...